niedziela, 26 lipca 2015

Poezjo, mów za mnie, gdy nocą w oparach łez i kawy tonę.

"Nie zrozumiem nigdy, nie nazwę
żadnej rzeczy z daleka ni z bliska
Rozdeptałem słowa na miazgę,
okrwawiłem słowa i ciskam. (...)
Wiem, że nigdy poznać nie zdołam,
jak moc mnie usidla i dręczy (...)
Trzeba wyrwać się, trzeba odejść
trzeba biec, uchodzić przed klęską!
Jak odnaleźć radość i młodość,
gdzież jest miłość, miłość zwycięska?"

~W. Broniewski.

2 komentarze: